Prawo w podrozy - blog o prawie turystycznym Agata Nowak
||||

Workation – czy to impreza turystyczna i jakie są tego skutki?

Work and holiday po nowemu

W pandemii nastąpił rozkwit pracy zdalnej oraz różnych jej wariantów. Jednym z nich jest wyjazd w atrakcyjne turystycznie miejsce, podczas którego odpoczynek łączy się z pracą zarobkową (głównie wykonywaną za pośrednictwem internetu).

Trend jest na tyle silny, że w ofertach biur podróży pojawiły się propozycje workation, czyli egzotycznych wakacji z pracą w tle. Jeden z organizatorów w ramach workation proponuje m. in.:

  • transport do i z miejsca docelowego;
  • specjalnie wybrane hotele, w których panują warunki do pracy zdalnej oraz oferujące moc atrakcji na czas po pracy;
  • doskonałe połączenie z internetem (stabilna usługa wi-fi, dzięki której możliwa jest praca z hotelowego pokoju, znad basenu, czy nawet wprost z plaży);

Czy taki wyjazd to impreza turystyczna? Czy klient biura ma prawa i obowiązki podróżnego? Czy może składać reklamacje, które są związane z wykonywaniem przez niego pracy zarobkowej?

Impreza turystyczna to…

Najprościej rzecz ujmując: połączenie co najmniej dwóch różnych rodzajów usług turystycznych na potrzeby tej samej podróży lub wakacji, po spełnieniu kilku dodatkowych wymogów, określonych w nowej ustawie turystycznej. Sprzedaż imprez turystycznych to działalność regulowana, którą mogą prowadzić wyłącznie organizatorzy turystyki.

W ramach usług turystycznych podlegających łączeniu wymienia się m. in. zakwaterowanie w celach innych niż pobytowe, które nie jest nieodłącznym elementem przewozu pasażerów (art. 4 pkt. 1 b) nowej ustawy turystycznej).

Na powyższym przykładzie przeanalizujmy dwie okoliczności, które mogą budzić wątpliwości.

“Podróż lub wakacje” a workation

Po pierwsze, impreza turystyczna to zlepek usług, które z założenia mają służyć celom turystycznym. Wskazuje na to sformułowanie, że usługi turystyczne są łączone “na potrzeby tej samej podróży lub wakacji” (art. 4 pkt. 2 nowej ustawy turystycznej).

Czy w tej definicji mieści się workation?

Wydaje się, że tak. Ustawa nie zabrania, poza realizacją celów turystycznych, wykonywania innych czynności, w tym pracy zarobkowej. A workation to połączenie turystyki z pracą.

“Zakwaterowanie w celach innych niż pobytowe” a workation

Po drugie, wątpliwości może budzić cel zakwaterowania podczas workation i charakter takiego pobytu .

“Pobyt” to przebywanie w jakimś miejscu. Z kontekstu przepisu oraz całej regulacji nowej ustawy turystycznej można wnioskować, że chodzi tu o pobyt czasowy, a nie pobyt stały. Ustawa ta reguluje świadczenie podróżnym usług turystycznych, które z założenia mają charakter czasowy i są wykonywane poza miejscem zamieszkania.

Zgodnie z art. 25 ust. 1 ustawy o ewidencji ludności

Pobytem stałym jest zamieszkiwanie w określonej miejscowości pod oznaczonym adresem z zamiarem stałego przebywania.

art. 25 ust. 1 ustawy o ewidencji ludności (Dz.U. 2010 Nr 217, poz. 1427 ze zm.)

Wspomniana oferta biura podróży obejmuje workation na czas 22 dni. Można więc przyjąć, że zakwaterowanie w hotelu na taki okres spełnia kryteria zakwaterowania w celach innych niż pobytowe. Ponadto, charakter wyjazdu zakłada, że pobyt w hotelu ma służyć pracy oraz wypoczynkowi. Nie kłóci się to więc z definicją imprezy turystycznej.

Co jeśli workation trwa kilka miesięcy?

Mianem workation określa się także samodzielnie organizowane wyjazdy, polegające głównie na wynajęciu pokoju/apartamentu w ciekawym miejscu, które trwają nawet kilka miesięcy.

Czy to także jest impreza turystyczna?

Nie, w takim przypadku mamy do czynienia z:

  • usługą hotelarską – jeśli jest świadczona w obiekcie hotelarskim lub innym obiekcie spełniającym minimalne wymagania określone przez ustawę z dnia 29 sierpnia 1997 r. o usługach hotelarskich i oraz usługach pilotów wycieczek i przewodników turystycznych; z założenia usługa hotelarska ma charakter krótkotrwały;
  • najmem – pobyt może trwać także dłużej, umowa jest zawierana na czas określony lub nieokreślony oraz nie odbywa się w obiekcie hotelarskim lub innym, do którego mają zastosowanie przepisy ustawy wspomnianej powyżej; relacje między najemcą a wynajmującym określają odpowiednie przepisy prawa cywilnego;

Dlaczego to wszystko jest ważne?

Inne prawa ma podróżny jako klient organizatora turystyki, inne klient korzystający z usługi hotelarskiej, a jeszcze inne najemca w relacji z wynajmującym.

Najpełniejszą ochroną otoczony jest podróżny kupujący imprezę turystyczną od organizatora turystyki. Przysługuje mu m. in. cały wachlarz uprawnień informacyjnych, może składać reklamacje co do niezgodnego z umową przebiegu imprezy turystycznej, a także jest chroniony na wypadek niewypłacalności organizatora. Prawa i obowiązki stron umowy o udział w imprezie turystycznej reguluje nowa ustawa turystyczna.

Brak internetu a odszkodowanie w ramach workation

Wracając do przykładu oferty workation przygotowanej przez biuro podróży:

Czy podróżny może skutecznie złożyć reklamację co do niesprawnego łącza internetowego, uniemożliwiającego mu wykonywanie pracy zdalnej?

Tak. Zakres szkody będzie uzależniony od tego, co podróżnemu gwarantowała umowa. Jeśli organizator chwali się, że zapewnia “doskonały zasięg wi-fi” i podaje przykłady miejsc, w których podróżny może z niego korzystać, podróżny ma prawo egzekwować taką usługę. Brak jej realizacji lub realizacja częściowa daje mu prawo do obniżenia ceny imprezy lub dochodzenia odszkodowania.

Wydaje się także, że ranga usługi zapewnienia dostępu do internetu w przypadku workation jest wyższa niż w przypadku wyjazdu typowo wypoczynkowego. Może się to przełożyć na wysokość odszkodowania, o ile podróżny jest w stanie wykazać wysokość straty poniesionej z tytułu niemożności wykonywania pracy zdalnej.

Organizator ponosi względem podróżnego odpowiedzialność na zasadzie ryzyka za niewykonanie lub nienależyte wykonanie usług turystycznych objętych imprezą. Oznacza to, że odpowiada także wtedy, gdy nie ponosi winy za doznaną przez niego szkodę. Ponadto, organizator odpowiada bez względu na to, czy usługi objęte umową są przezeń wykonywane osobiście, czy przez innych dostawców usług turystycznych.

Podobne wpisy