Prawo w podrozy - blog o prawie turystycznym Agata Nowak

Odszkodowanie za opóźniony lot od Prezesa ULC czy od sądu?

Podróżny, którego lot uległ co najmniej 3-godzinnemu opóźnieniu, może na podstawie unijnego rozporządzenia nr 261/2004 domagać się od przewoźnika lotniczego odszkodowania w wysokości od 250 do 600 euro.

Od podróżnego zależy, czy w tym celu zainicjuje postępowanie administracyjne przed Prezesem Urzędu Lotnictwa Cywilnego (ULC) czy wystąpi na drogę sądową w postępowaniu cywilnym.

Jaka jest wzajemna relacja tych postępowań? Które wybrać? Czy wybór jednej ścieżki oznacza zablokowanie drugiej?

Opisany powyżej problem, który już na wstępie wygląda na dość skomplikowany, po głębszej analizie komplikuje się jeszcze bardziej.

Odpowiadając najkrócej jak się da:

W zakresie dochodzenia odszkodowania za opóźniony lot mamy do czynienia z przemiennością drogi postępowania – pojęciem, które nie posiada swojej legalnej (a więc oficjalnej) definicji. Występuje ono w polskim prawie w kilku obszarach (np. w prawie pracy, prawie spółdzielczym czy też w postępowaniu prowadzonym w przedmiocie zdarzeń medycznych). Przemienność ta oznacza, że uprawniony ma możliwość wyboru co najmniej dwóch ścieżek dochodzenia swoich roszczeń i zazwyczaj wybór jednej z nich oznacza przeszkodę procesową do prowadzenia równoległego postępowania w kolejnym trybie. Wynika to z przepisów szczególnych, które regulują wzajemną zależność tych postępowań.

W sprawie odszkodowań za opóźniony lot brak przepisu, który regulowałby wprost relację omawianych dróg postępowania. Doprowadziło to do swoistego bałaganu w orzecznictwie, albowiem przy zbiegu tych postępowań sądy cywilne i ULC prezentowały różne poglądy, często względem siebie sprzeczne. Kres tym sporom miała położyć uchwała Sądu Najwyższego z dnia 7 lutego 2014 r., w odpowiedzi na pytanie prejudycjalne zadane w tym przedmiocie przez jeden z sądów okręgowych.

Sąd Najwyższy:

  • Określił relację tych dwóch postępowań jako przemienność drogi postępowania;
  • Przemienność tę rozumie szerzej niż przyjmowano dotąd, a więc także jako możliwość równoległego prowadzenia obu tych postępowań – co tłumaczy intencją unijnego prawodawcy, który przede wszystkim chciał zwiększenia ochrony pasażera w starciu z przewoźnikiem lotniczym.
  • Dokonał wykładni krajowych przepisów art. 205 a i 205 b Prawa lotniczego oraz ich relacji do postanowień rozporządzenia nr 261/2004 i doszedł do wniosku, że administracyjny nadzór Prezesa ULC nad wykonywaniem postanowień unijnego rozporządzenia ma dla pasażera charakter fakultatywny i uzupełniający względem prawa do sądowego dochodzenia roszczeń;
  • Wskazuje, że jedynym sposobem na uniknięcie niekorzystnych skutków równoległego prowadzenia obu postępowań jest wprowadzenie w prawie krajowym odpowiednich zmian legislacyjnych, co należy rozumieć jako zwrócenie uwagi na swoistą lukę prawną w postaci braku norm kolizyjnych, które określałyby wzajemną relację obu postępowań.

Nie ulega wątpliwości, że z punktu widzenia ekonomiki postępowania oraz przejrzystości systemu obecny stan prawny jest niedoskonały, stąd też pojawiają się postulaty o jego zmianę i doprecyzowanie omawianej kwestii. Może być bowiem tak, że w obrocie prawnym funkcjonować będą niezależnie orzeczenia i decyzje administracyjne, dotyczące tej samej sprawy i zawierającej odmienne rozstrzygnięcia. Ba, nawet w przypadku wyłonienia dwóch zbieżnych rezultatów obu postępowań, może dojść do niepożądanego powstania dwóch niezależnych tytułów egzekucyjnych przeciwko przewoźnikowi.

Decyzja administracyjna wydana przez Prezesa ULC, nawet ostateczna, nie wiąże sądu cywilnego, ponieważ ma charakter deklaratoryjny i jest wydawana w sprawie cywilnej (w zakresie orzekania o odszkodowaniu). Może i powinna natomiast – jeżeli została wydana – stanowić dowód przed sądem cywilnym i podlega swobodnej ocenie sądu.

Warto jednocześnie dodać, że w przypadku gdy ostateczna decyzja Prezesa ULC zostanie poddana kontroli sądowoadministracyjnej (zapadnie prawomocny wyrok sądu administracyjnego) – takie orzeczenie posiada rozszerzoną skuteczność i powinno być respektowane przez sąd cywilny zgodnie z zasadą wyrażoną w art. 170 Prawa o postępowaniu przed sądami administracyjnymi. Analogicznie – w myśl art. 365 § 1 k.p.c. sądy administracyjne i Prezes ULC mają obowiązek respektować prawomocne orzeczenie wydane w sprawie uprzednio przez sąd cywilny.

Podobne wpisy