Prawo w podrozy - blog o prawie turystycznym Agata Nowak

Protest kontrolerów – czy za odwołane loty należy się odszkodowanie?

Konflikt na linii kontrolerzy lotów – PAŻP

Wciąż nie widać porozumienia pomiędzy związkami zawodowymi zrzeszającymi kontrolerów ruchu lotniczego a Polską Agencją Żeglugi Powietrznej (PAŻP).

W grze jako coraz bardziej realny pozostaje scenariusz odwołania nawet 300 lotów dziennie.

Uprawnienia pasażerów w razie odwołanego lotu

Zgodnie z unijnym rozporządzeniem nr 261/2004, w przypadku odwołania lotu pasażer ma prawo do zwrotu pełnego kosztu biletu po cenie za jaką został kupiony. Alternatywnie, za zgodą pasażera, może on przyjąć zaproponowaną przez przewoźnika zmianę planu podróży.

Zwrot pieniędzy powinien nastąpić w gotówce, elektronicznym przelewem bankowym, przekazem bankowym lub czekami bankowymi albo, za pisemną zgodą pasażera, w bonach podróżnych.

Co z odszkodowaniem?

Jeżeli odwołanie lotu następuje z niewielkim wyprzedzeniem, pasażerowi co do zasady przysługuje dodatkowo prawo żądania odszkodowania, którego wysokość jest uzależniona od długości lotu. Kwota odszkodowania to 250, 400 albo 600 euro.

Odszkodowanie nie jest należne, gdy przewoźnik dowiedzie, że odwołanie lotu spowodowały nadzwyczajne okoliczności, których nie można było uniknąć pomimo podjęcia wszelkich racjonalnych środków.

Ciężar dowodu wykazania tej okoliczności spoczywa na przewoźniku.

Protest kontrolerów jako siła wyższa?

Temat strajku jako siły wyższej wyłączającej odpowiedzialność przewoźnika niejednokrotnie trafiał na wokandę sądów europejskich i TSUE. W zależności od konkretnej sprawy, zapadały wyroki zarówno uznające strajki za siłę wyższą, jak i przeciwne.

Dotychczas chodziło jednak o strajki załóg lub ogólnie – pracowników linii lotniczych. Można było zastanawiać się, na ile przewoźnik jako pracodawca czy strona rozmów mógł zapobiec konfliktowi prowadzącemu do odwołaniu lotów.

Obecnie grupą protestującą są kontrolerzy ruchu lotniczego, zatrudnieni przez PAŻP – agencję rządową, podległą ministrowi właściwemu do spraw transportu. I to od porozumienia między kontrolerami a stroną rządową zależy czy uda się zażegnać kryzys.

Są to okoliczności niezależne od przewoźników, na które nie mają oni wpływu.

W tym kontekście protest kontrolerów można zakwalifikować jako nadzwyczajną okoliczność wyłączającą prawo do odszkodowania za odwołany lot.

Regres przewoźników

Jeżeli przewoźnicy będą zmuszeni oddać pasażerom pieniądze za odwołane loty, poniosą olbrzymie straty.

Ich naprawienia będą mogli dochodzić od strony rządowej, odpowiedzialnej za zapewnienie kontroli ruchu lotniczego. Oznacza to ryzyko wypłaty milionowych odszkodowań finansowanych z budżetu państwa.

Podobne wpisy